wtorek, 29 stycznia 2013

Moje życie.

Rozdział IV.
Niall... Nie wierzyłam, to właśnie jego lubiałam najbardziej. A za nim stała Alex trzymająca się za ręke z Harry'm. Zdziwiłam się, więc odeszłam trochę dalej. On zaś mnie zaspokoił. Przedstawił się, i wyjaśnił to wszystko z Harry'm i Al. Zaskoczyło mnie to bardzo, okazało się, że Al była z Harry'm już od miesiąca. Ale dlaczego ona mi o tym nie powiedziała? Miałam milion pytań w głowie. Byłam głupia, stał przedemną Niall Horan z One Direction, a ja wyjaśniałam sobię co to ma być?. Poczułam Niall'a ręke na moich plecach, czułam się skrępowana, ale po chwili rozluźniłam się. Było już po 21, zrobiło mi się bardzo zimno, nie dawałam tego odryć po sobię, ale Niall to zauważył i otulił mnie swoją szarą bluzą. Podziękowałam. Harry i Al poszli się przejść a ja i Niall porozmawialiśmy. Zadawałam mu pytania jak to się stało, że Alex i Harry.. On mi powiedział, że już od dawna są ze sobą, poznali się na mieście, to Harry dał jej swój numer telefonu, a dalej nie wiadomo, jakoś się to potoczyło.Powinnam się cieszyć ze szczęścia swojej najlepszej przyjaciółki, ale.. Powinna mi o tym powiedzieć. Wtulona byłam w Niall'a, czułam się bardzo dobrze. Odwróciłam głowę w strone jego, a on musnął mnie delikatnie po wardze. Odwzajemniłam to, nasz pocałunek trwał dosyć długo, czułam się jak w niebie, ale nadal nie wierzyłam w to co się teraz dzieje. Przyszli Harry i Al, popatrzyli się na nas ze zdziwioną miną,  nie budziło to we mnie  żadnej reakcji. Po chwilowej ciszy, Alex powiedziała, że ........

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz